Nie jest prawdą, że podział majątku sprowadza się tylko i wyłącznie do liczb. To byłoby zbyt proste w skomplikowanym świecie związków i meandrów byłych miłości.
Podział majątku, i jego przebieg, jest ściśle związany z przyczynami samego rozwodu, motywacją każdego z małżonków i intensywnością ich uczuć. Może być racjonalny lub całkowicie poddany fali emocji. Jedno jest pewne, każdy zagarnia do siebie i nie ma zmiłuj się, żeby było inaczej.
Pytanie tylko ile pozwoli nam uszczknąć druga strona? Jeśli jesteś dobrze zorientowany we własnych finansach to na starcie dostajesz dodatkowe punkty za przygotowanie. Jeśli natomiast błądzisz jak dziecko we mgle to biada Ci o biada, bo może z niczym zostaniesz.
Nie zawsze podzielimy się po połowie
Kodeks rodzinny i opiekuńczy ustawania zasadę złotego środka polegającą na dokonaniu podziału majątku wspólnego po połowie. W praktyce to częstokroć tylko teoria. Może bowiem nie wiesz, ale dopuszcza również ustalenie nierównych udziałów w majątku. Tym samym daje możliwość zmiany tych proporcji i ustalenia ich nawet jako 100% do 0%. Tak, takie sprawy też dane było nam prowadzić i to z sukcesem. Co oczywiste zdarza się to w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Kiedy zachowanie małżonka pozbawionego majątku dalece wykraczało poza schemat „normalności” w związku. Wtedy, gdy nie przyczynił się w ogóle do jego powstania, trwonił go, a nawet wtedy, gdy nie dbał o dobro założonej rodziny.
Problemy z ustaleniem składu majątku wspólnego
Zanim jednak zaczniesz dzielić w myślach coś co wydaje Ci się waszym majątkiem, należałoby się zastanowić czy nim właściwe jest. Najczęstsze błędy w tym zakresie dotyczą nierozróżniania składników majątku wspólnego od majątków osobistych. Na porządku dziennym jest również nie doczytywanie aktów notarialnych na zakup nieruchomości w trakcie trwania małżeństwa. Pomijanie, iż nabycie następuje do majątku osobistego drugiego małżonka, a nie do majątku wspólnego. A także nie docenianie skutków spadkobrania i darowizn. Uwierzcie mi, można by tak mnożyć w nieskończoność.
Idealny stan sprawy zakłada do podziału między małżonków jednej składnik w postaci mieszkania, bez obciążającego go kredytu. Jednak jak wskazuje moje doświadczenie, to jeden przypadek na sto. Pozostałe 99 wymagają sprawnego poruszania się nie tylko w przepisach prawa rodzinnego, ale również prawa spółek handlowych, cywilnego, księgowości i rachunkowości. Nieskończona ilość kombinacji i wariacji w tym względzie pozwoliła nam na zebranie bogatego doświadczenia i umiejętności wykraczania poza utarte schematy.
Potrzebujesz pomocy w sprawie o podział majątku?
Wspólnie ustalimy jego skład, wartość i zaplanujemy najbardziej korzystne dla Ciebie sposób jego podziału. Zadzwoń: 58 380 16 63.